piątek, 4 września 2015

bo do tańca trzeba dwojga.. a jak jest nas tyle kobietek to szał ciał ;)

28.08 – piątkowe popołudnie z fantastyczną trenerką nie tylko tańca, ale i duszy – Sylwią Sawą. Z przekazu Halinki, Marysi, Marysi i Uli: fantastyczna zabawa, pozytywna energia połączone z ćwiczeniami podczas wykonania tańców. Fotki poniżej wykonała Ewa. Do zobaczenia! Dziękujemy ;) 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz